sobota, 20 kwietnia 2013

Od Picallo cdn Tessi

-Możesz nie wrócić?! -krzyknąłem.
-Tak. I mam nadzieję, że zajmiesz się watahą pod moją nieobecność.-powiedziała.
-No...-zakłopotałem się.
Tessi popatrzyła na mnie i powiedziała:
-Proszę cię...-
-No dobrze, tylko czy ja umiem się nią zająć? Nigdy nie byłem ważny...Nikogo nie obchodziłem...-zgodziłem się.
-Słuchaj Picallo,w tobie moja nadzieja…Ale skoro nie chcesz mogę powierzyć to innemu…Np.Rossowi, czy jak mu tam na imię…-uśmiechnęła się złośliwie.
-Dobra, dobra … Zajmę się watahą…Tylko powiedz co mam robić … -poprosiłem.-Albo mogę iść z tobą !?-
-Nie. To tylko ja mogę iść.-zaprzeczyła.-Musisz tylko…

<<Tessi,CD>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz