sobota, 6 kwietnia 2013

Od Picallo do Tessi

Błąkałem się po lesie i nagle wpadłem na wilczycę.Przewróciłem ją,ale pomogłem jej watać.
-Przepraszam!Gapa ze mnie!-krzyknąłem.
-Nie musisz przepraszać!-uśmiechneła się.
-Masz ładne oczy...-powiedziałem.
-Dzięki...Ty w sumie też...-szepnęła.
<<Tessi,???>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz